Od pierwszych komórek do innowacyjnych smartfonów – powrót do przeszłości

Pamiętacie ogromne Ericssony lub pierwsze Nokie? Telefony komórkowe kiedyś niewiele różniły się od stacjonarnych urządzeń przenośnych – nie mieściły się w kieszeni, a ich design w niczym nie przypominał dzisiejszych smartfonów.

37 lat minęło…

Telefony komórkowe produkowane 30 czy ponad 35 lat temu wyglądały zupełnie inaczej – wielu użytkowników obecnych smartfonów zapewne ich nie pamięta albo nawet nie widziała. Przecież modele poprzednich generacji już uważamy za trącące myszką, a te sprzed 20 czy 35 lat w niczym nie przypominają obecnych smartfonów.  

Zanim telefony komórkowe zmieniły się w nowoczesne smartfony, wyglądały niczym „cegły” z wystającą anteną i mikroskopijnych rozmiarów wyświetlaczem ciekłokrystalicznym. Nie da się zaprzeczyć, że 30 lat w rozwoju technologii to bardzo dużo – wystarczy spojrzeć także na inne urządzenia, np. komputery, aparaty fotograficzne czy sprzęt AGD. To samo dotyczy telefonów komórkowych, które w tym czasie przeszły prawdziwą rewolucję.

Pierwsza Nokia

W 1982 roku debiutował telefon Mobira Senator opracowany przez Nokię, legendę rynku telekomunikacyjnego. Ważył aż 9,5 kilograma – przypomnijmy, że przeciętny smartfon nie waży więcej niż 200 g. Dwa lata później urządzenia produkowano już mniejsze, ale nadal zdecydowanie odbiegały od dzisiaj dostępnych modeli.

Lata 90. to telefony komórkowe do złudzenia przypominające telefony bezprzewodowe – o nadal dość topornym wyglądzie z dzisiejszego punktu widzenia. W 1997 r. ukazał się pierwszy telefon z kolorowym ekranem – Siemens S10.

W 2000 roku pojawiły się już modele o intrygującym designie, szybko zdobywając popularność, m.in. Motorola Razar, Blackberry 5810, Nokia 9000 Communicator z wygodną klawiaturą, Samsung SPH-M2500 obsługujący format MP3. Telefony z modelu na model zmieniały wygląd – stawały się coraz bardziej spersonalizowane, kolorowe, lżejsze, rozbudowane o funkcje dodatkowe. Pierwszym telefonem z aparatem fotograficznym był Sharp J-SH04.

13 lat smartfonów

Posiadanie smartfona to dzisiaj norma, niemal konieczność – dawniej były produktem luksusowym, gdyż wyjątkowo drogim. Kosztowne były też połączenia – płatne były nawet rozmowy odbierane!

Dzisiejsze modele oferują wiele kanałów komunikacji – służą nie tylko do nawiązywania połączeń, wysyłania SMS-ów lub MMS-ów, ale umożliwiają też korzystanie z poczty elektronicznej, komunikatorów, kanałów muzycznych, aplikacji bankowych i wielu innych. Aż trudno sobie wyobrazić, że jeszcze dekadę temu wysokiej jakości ekran dotykowy i rozbudowane możliwości były w sferze marzeń producentów.

Dzisiejsze modele to małe dzieła sztuki – z topornej cegły przekształciły się raczej w mobilną salę kinową lub koncertową, gdyż zachwycają wysokiej jakości obrazem i dźwiękiem. Smartfony zaczęły się do siebie upodobniać z powodu popularyzacji systemów, np. Androida.  Wielu producentów rywalizuje na coraz lepsze aparaty, inni ekrany, systemy zabezpieczeń czy jakość dźwięku. A teraz stoimy u progu kolejnej ewolucji, gdyż coraz szybsze sieci oznaczają jeszcze większe możliwości…

___

Artykuł powstał we współpracy z hurtownią GSM Comtrading. Oferuje ona szeroki wybór akcesoriów i dodatków do telefonów komórkowych.