Panasonic na skraju bankructwa

O problemach firmy Panasonic słyszał każdy, kto interesuje się elektroniką tej firmy. Raporty o sprzedaży urządzeń z logo tej firmy nie są zadowalające. Ostatni kwartał pokazał, że firma straciła swoją renomę i nie budzi już zaufania wśród potencjalnych klientów. Raport kwartalny jest przedsmakiem niekorzystnego zestawienia całorocznego. Gigant już podjął kroki, które mają na celu wybawienie firmy z opresji. Jednak na efekty trzeba trochę poczekać, a miny niezadowolonych akcjonariuszy powodują, że w firmie panuje coraz większy zamęt.

Jak donoszą raporty – firma może stracić blisko 765 miliardów Jenów, co jest najgorszym wynikiem w dotychczasowej historii giganta. Sytuację ratuje segment telewizorów, w którym Panasonic utrzymuje się na czołowych pozycjach. Wielu entuzjastów firmy uświadamia, że jest to tylko chwilowy kryzys, który szybko minie. Jak na razie te słowa nie znajdują potwierdzenia. Firma traci i to dużo. Plany restrukturyzacji mogą zakończyć się zwolnieniami oraz ograniczeniem inwestycji firmy w nowe technologie, co dodatkowo przyczyni się do spowolnienia rozwoju. Firma Panasonic już traci dużo do liderów. Ciągły pościg za trendami oraz najnowszymi technologiami to nieustanna walka o pieniądze, których Panasonic nie ma. Komentarz w tej sprawie płynie również od włodarzy firmy, którzy uspokajają oraz przytaczają ostatnie raporty z sierpnia, które pokazują, że Panasonic sprzedał najwięcej telewizorów 37- calowych w skali całej Europy.  Przedstawiciele giganta cały czas starają wmawiać nam, że poza segmentem telewizyjnym firma również osiąga sukcesy. Jednak raporty temu przeczą.

Zmiany na lepsze mają przynieść nowe segmenty. Chodzi tu między innymi o segment motoryzacyjny, a mianowicie o produkcję akumulatorów dla firm Volkswagen, Ford i Toyota. Panasonic celuje również w segment AGD. Tu firma stawia na pompy ciepła oraz klimatyzatory. Czy nowe segmenty pozwolą wyjść firmie z opresji? Czy już niedługo zabraknie na półkach w sklepach elektronicznych produktów marki Panasonic? Gigant na pewno nie upadnie tak szybko. Jednak bez gruntownych zmian straty będą rosły, a to nie jest dobra oznaka. Zastanówmy się jednak, czy oprócz telewizorów marka Panasonic może przodować w innej dziedzinie? Ciężko to stwierdzić. Wielu ludzi uważa, że nie, jednak wejście na nowe segmenty rynku elektronicznego lub próby zmiany i wyjścia z dołka finansowego to dobre kroki, które mogą uratować giganta. Trzymajmy więc kciuki, aby firma Panasonic wróciła do formy i znów wróciła do kanonu elektronicznego.